
Czas na rozpoczęcie przygody życia, rano przylecieliśmy do Salonik, skąd do naszego pierwszego punktu – hotelu Nikelli, w miejscowości Elatochori dojechaliśmy autokarem, pięknie położony hotel trochę przypominał Bieszczady, w których niektórzy z nas mieli okazję być, zakwaterowaliśmy się w pokojach i poszliśmy zwiedzać okolice.
Już po obiedzie wyruszyliśmy na wycieczkę z przewodnikiem szlakiem turystycznym po górach Pieria. Piękny początek przygody z Erasmusem.